Absolwenci

“Przecież my i tak do Polski nie wrócimy”. To najczęściej słyszany powód, na podstawie którego rodzice młodego człowieka o polskim pochodzeniu dokonują wyboru i nie zapisują dziecka do polskiej szkoły w kraju zamieszkania. Często taka młoda osoba wyrasta bez rówieśników, z bardzo ograniczonym słownictwem, nie wspominając o braku podstawowych kompetencji językowych (rozumienie, czytanie, pisanie). Tylko, że corocznie wiele rodzin jednak podejmuje decyzję o wyjeździe do Polski.
Maluch, który nigdy nie miał styczności ze szkolnictwem polonijnym zostaje rzucony na głęboką wodę i wkracza w nowy system edukacyjny z perspektywą nadrobienia wieloletnich zaległości.
A przecież można dziecko zapisać do polskiej szkoły sobotniej. Oto przykład ucznia, który od 4 do 6 roku życia uczęszczał do naszej placówki. Odpowiednio przygotowany wrócił z rodziną do Polski, gdzie na równi z kolegami wychowanymi w Polsce podjął się nauki czytania i pisania w klasie 1 szkoły podstawowej.
Gratulujemy Dawidkowi osiągnięć, winszujemy również rodzinie chłopca, która umożliwiła mu obcowanie z polszczyzną w kontekście szkolnym.